Prawie każdy składnik smakowy w tym cieście ma za zadanie podkreślić smak kakao, od wanilii, po kawę, a na cukrze kończąc (bo czy jest coś bardziej słodkiego od kakao z cukrem? Chyba sam cukier:)
Jestem zachwycona przepisami Annabel Langbein, która prowadzi swój program kulinarny i wydaje książki kucharskie ( duża część przepisów z jej książek znajduje się na stronie internetowej). Zwraca uwagę na pochodzenie składników, owoce i warzywa do swoich potraw zbiera ze swojego ogródka. Zaprezentowana w programie Nowa Zelandia jest olśniewająca, czysta natura tego miejsca zachwyca. Annabel wydaje się jakby pochodziła z innej planety.Czy wzbudzałaby takie samo wrażenie gdyby pochodziła z Estonii czy Azerbejdżanu?
Ciasto można polać polewą czekoladową, przełożyć masą, lub nasączyć syropem lub alkoholem. Od razu przypomina mi się ciasto czekoladowe pani Trunchball z filmu "Matylda".
Przepis:
(Annabel Langbein)
- 1,5szklanki mąki
- 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
- szczypta soli
- 1 szklanka cukru
- 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
- 3/8 szklanki dobrej jakości kakao
- 1 łyżeczki sody, przesianej
- 100 g miękkiego masła
- 1/2 szklanki mleka lub niesłodzonego jogurtu
- 2 jajka
- 1 szklaneczka wrzącej kawy (wielkość małego espresso z 1 łyżeczką kawy)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz