Moim najwcześniejszym wspomnieniem związanym z goframi były te zakupione w małym lokalu o wdzięcznej nazwie "U Ireny" na bazarze przy ul. Wileńskiej w moim rodzinnym Lublinie. Gofry były puszyste, a bita śmietana tak słodka, ze później już nie miało się ochotę na nic innego. To wspaniale miejsce nadal istnieje i po remoncie przyciąga coraz to nowe rzesze dzieci, u których podobnie jak u mnie, na długo zostanie w pamięci smak gofrów.
Jako pierwszy przepis na blogu postanowiłam opublikować właśnie przepis na gofry. Przyrzekałam na śmierć i życie- ze go nie podam dalej- ale jak to się w życiu zdarza, zasady się zmieniają. Polecam - najlepszy przepis na gofry jaki kiedykolwiek wymyślono!
- 3 szklanki mąki
- 1,5 szklanki wody
- 0,5 szklanki śmietanki (12% Łaciate do zup w kartonie, ewentualnie 12% zwykła)
- 3 jajka
- 0,5 szklanki oleju
- 2 cukry waniliowe
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
Wszystko zmieszać z 3 żółtkami. Na koniec dodać pianę ubitą z białek.
powinny być zdjęcia :D ale ogólnie gofry pyszne
OdpowiedzUsuńBędą i zdjęcia, cierpliwości:)
OdpowiedzUsuń